Niskie koszty produkcji można śmiało uznać za jeden z podstawowych kluczy do sukcesu. Zapewne więc właśnie w poszukiwaniu takiego klucza firma MAN udała się do dalekiego Uzbekistanu, leżącego jakieś 5 tys. kilometrów od Monachium. W tym bądź co bądź egzotycznym kraju powstaje teraz spółka joint-venture MAN Auto-Uzbekistan, związana między niemieckim producentem ciężarówek a firmą Uzavtoprom. Już w przyszłym roku otrzyma ona bardzo ambitne zadanie, którym będzie wytwarzanie kabin do samochodów ciężarowych. Miejscem ich produkcji będzie region Samarkan, w którym przy wsparciu uzbeckiego rządu stanie fabryka zdolna wytwarzać do 3 tys. kabin rocznie.
Źródło informacji: TTM.nl