Ciężarówki i autobusy w filmach, czyli 5-minutowa kompilacja i polskie „Prywatne Śledztwo”

Jest sobotni wieczór, wszyscy zdążyli już wrócić z działeczek i znad jezior, dlatego też czas na krótką „wrzutę”. Jest nim 5-minutowy filmik stworzony przez jednego z czytelników 40ton.net, którym jest Karol Gielnik. Co widzimy na filmie? Mnóstwo ciekawych pojazdów użytkowych, gdyż jest to sekwencja pięknie ze sobą połączonych fragmentów z prawdziwych perełek kinematografii. Mam tutaj oczywiście na myśli te perełki, w których ciężarówki lub autobusy grały jedne z głównych roli. Jest więc m.in. Baza Ludzi Umarłych, czy Convoy. Osoby szczególnie lubiące filmy mogą przy okazji sprawdzić swoją znajomość tematu i spróbować rozpoznać każdą z produkcji.

Przy okazji mam jeszcze małą propozycję na niedzielę, którą jest właśnie wspom.inane powyżej Prywatne Śledztwo. Jeśli ktoś jeszcze nie widział tego filmu, to serdecznie polecam, gdyż mnóstwo w nim Jelczy, Kamazów, Starów i jeszcze raz Jelczy. Poza tym jest to także jeden z najlepszych polskich filmów, które kiedykolwiek powstał. Cały film Prywatne Śledztwo można zobaczyć poniżej w niezłej jakości: