Ciężarówka z celnym skanerem uderzyła w wiadukt – pojazd był wart około 6 mln złotych

Nowy tydzień zaczynamy od ciężarówki zakleszczonej pod wiaduktem. Jest to sprawa szczególna, jako że uszkodzony pojazd miał być wart około 15 milionów koron. W przeliczeniu to ponad 6 milionów złotych.

Kto dysponował aż tak drogą ciężarówką? To szwedzka służba celna, która zabudowała na Volvie FM urządzenie do skanowania pojazdów. Łącznie Szwedzi mają aż trzy takie mobilne skanery. Ich zabudowy wyprodukowano w Chinach, a wartość całego zamówienia wynosiła w 2014 roku 50 milionów koron (21 milionów złotych).

W minioną środę jedna z trzech ciężarówek przejeżdżała przez mieszkaniową dzielnicę Rosengård w Malmö. Kierowca nieopatrznie wjechał pod wiadukt oznaczony zakazem powyżej 3,4 metra. Volvo niestety okazało się zbyt wysokie i uderzyło w sklepienie. Zabudowa uległa przy tym uszkodzeniu, podobnie jak sama konstrukcja wiaduktu.

Choć pozornie wyglądało to niegroźnie, kierowca ciężarówki musiał zostać przewieziony do szpitala. Wstępnie też podano, że skaner może nie nadawać się do dalszego użytku. Ostateczna decyzja zostanie jednak podjęta po pełnym badaniu przez ekspertów.

Warto też dodać, że nawet tymczasowe wycofanie pojazdu z eksploatacji oznacza duże problemy. Średnio szwedzka służba celna skanowała 450 pojazdów miesięcznie. Dostępność trzech skanerów pozwalała też na jednoczesne działania w Sztokholmie, w Malmö oraz Göteborgu. Teraz zakres kontroli zostanie znacznie ograniczony.

Poniżej: zdjęcie z omawianego zdarzenia