Ciężarówka wypadła z zakrętu i stoczyła się z „zakopianki”, prowadząc do bardzo ciekawej akcji ratunkowej

W miniony weekend na popularnej „zakopiance” miał miejsce bardzo groźny wypadek, a także związana z nim, spektakularna akcja ratunkowa. Wszystko wydarzyło się na krętym odcinku między Rdzawką a Chabówką, gdzie kierujący Renault Premium prawdopodobnie zbyt szybko pokonywał zakręt, stracił panowanie nad swoim zestawem i w efekcie wypadł z drogi. Ciężarówka przebiła barierki i potoczyła się w dół zbocza, zatrzymując się dopiero na drzewach, około 30 metrów dalej.

Samemu kierowcy nic się w tym zdarzeniu na szczęście nie stało. Nie musiał on nawet jechać do szpitala, jako że jedyne obrażenia ograniczyły się do siniaków i zadrapań. Gorzej jednak sprawa wyglądała z samochodem, który utknął w naprawdę trudno dostępnym miejscu. Aby wydobyć go z powrotem na drogę, trasa nr 47 została w nocy z soboty na niedzielę zamknięta i między godziną 22 a 4 nad ranem służby ratunkowe dokonały prawdziwego popisu umiejętności. Zaczęto od oczyszczenia terenu z wszelkich potencjalnych przeszkód, od roślin, aż po resztki barierek, a następnie do okazji wkroczyły dwa pojazdy – dźwig oraz holownik pomocy drogowej. Wspólnie powoli wyciągały one cały zestaw na drogę, co można zobaczyć na zamieszczonym powyżej filmie, opublikowanym przez ” Gorce24.pl”.

A przy okazji warto jeszcze zwrócić uwagę na holownik pomocy drogowej, który wykorzystano do ratowania popularnej „Premiumki”. Było to Renault R370 z lokalnej firmy Auto Hol Żegleń, wyróżniające się zarówno wiekiem, jak i napędem. Mowa tutaj bowiem o samochodzie z 370-konnym, 15-litrowym silnikiem V8, którego produkcja skończyła się wraz z nadejściem 1990 roku i premierą popularnej serii „Major”.

renault_r370_pomoc_drogowaŹródło zdjęcia: autoholzpoludnia.pl