Dzień po Wielkanocy, sześć dni po początku kwietnia i osiemnaście dni po początku wiosny, możemy zobaczyć typowo zimowe zdarzenie. Ciężarówka wpadła w poślizg na zaśnieżonej jezdni, składając się w scyzoryk i blokując jezdnię.
Kolizja miała miejsce w bardzo wczesnych godzinach porannych, na austriackiej autostradzie A2 nieopodal Grazu. Choć jeszcze w tym tygodniu temperatury mają się tam zbliżyć do 20 stopni Celsjusza, dzisiejszy poranek zaskoczył kierowców obfitymi opadami śniegu. Kierujący MAN-em TGX stracił przy tym panowanie nad pojazdem, wpadł w poślizg i uderzył w bariery.
Choć uszkodzenia pojazdu nie wydawały się groźne, kierowcę trzeba było przetransportować do szpitala. Ciągnik i naczepę ściągała pomoc drogowa, a autostrada była zablokowana przez około godzinę. Niestety, w najbliższych dniach takie sytuacje mogą się też powtarzać, nawet w Polsce. Prognoza przewiduje między innymi nocne opady śniegu, nie tylko w rejonach górskich, ale też na przykład w Warszawie. Przewidywane są też bardzo silne wiatry.
