Ciężarówka wpadła w poślizg, doszło do zderzenia z autem osobowym, a autobus wpadł do rowu

Ciężarówka, samochód osobowy oraz autokar uczestniczyły w bardzo poważnym wypadku na drodze krajowej nr 19. Według wstępnych ustaleń, przyczyną zdarzenia była utrata panowania nad pojazdem przez kierującego DAF-em.

Wszystko wydarzyło się w nocy z soboty na niedzielę, w okolicach miejscowości Domostawa. W poślizg wpadł tam rumuński DAF z naczepą, zmierzający w kierunku Rzeszowa. Ciężarówka zjechała przy tym na przeciwległy pas ruchu i zderzyła się z osobowym Hyundaiem.

Tym ostatnim okazała się jechać czteroosobowa rodzina z Kraśnika. Wśród nich 40-letni mężczyzna oraz 39-letnia kobieta, którzy niestety nie przeżyli wypadku. Do szpitala trafili natomiast ich synowie, będący w wieku 2 oraz 11 lat.

Niewiele też brakowało, by na stojącego w poprzek drogi DAF-a najechał białoruski autobus z turystami. By tego uniknąć, jego kierowca wjechał do rowu, kładąc autokar na lewym boku. Można powiedzieć, że była to trafna decyzja. Pojazdem jechało bowiem 56 osób i żadna z nich nie została poszkodowana.

Źródło zdjęcia: Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Nisku