Jeden słoń zginął, dwa kolejne zostały ranne – oto bilans dzisiejszego wypadku, do którego doszło na autostradzie w… Hiszpanii.
Cyrkowa ciężarówka przewoziła w naczepie aż pięć słoni. Na jednym z zakrętów autostrady A30, w okolicach miejscowości Pozo Cañada, kierowca stracił panowanie nad zestawem. Ciężarówka przewróciła się, a naczepa dosłownie rozpadła na kawałki. Dwa słonie zostały przy tym ranne, a jeden zginął na miejscu. Kierowcy szczęśliwie nic się nie stało.
Według wstępnych informacji, do wypadku mogło doprowadzić niewłaściwie rozłożenie ciężaru. Słonie miały być niewłaściwie zabezpieczone, przemieścić się na jedną stronę pojazdu i doprowadzić w ten sposób do tragedii. Warto też zwrócić uwagę na akcję ratunkową. Pojazdy pomocy drogowej musiały się bowiem zając nie tylko ciężarówką, ale także zmarłym słoniem. Został on przeniesiony przy pomocy dźwigu, co widać na poniższym zdjęciu.
Zauważcie też, że dźwig bazuje na wiekowej ciężarówce marki Pegaso, najprawdopodobniej pochodzącej z wczesnych lat 70-tych. Bardzo podobne ciężarówki hiszpańskiej produkcji występowały też we flocie Pekaesu oraz lokalnych PKS-ów. Więcej na ich temat możecie przeczytać tutaj.
VÍDEO| Muere un #elefante y otros dos resultan heridos tras volcar en la A-30 el camión que les llevaba https://t.co/daCzcbCSYq pic.twitter.com/JNyFHFoDh8
— Official Press (@_OfficialPress) 3 kwietnia 2018
