Po czołowym zderzeniu z autem osobowym, kierowca ciężarówki musiał zostać przetransportowany do szpitala. Powyższe zdjęcie, prezentujące stan ciężarówki po wypadku, mówi przy tym samo za siebie.
Zdarzenie miało miejsce wczoraj po południu, na drodze krajowej nr 17, zaledwie kilka kilometrów od granicy z Ukrainą. W czasie pokonywania zakrętu w prawo, Audi 80 wyjechało na przeciwległy pas ruchu, tuż pod nadjeżdżającą Scanię z przyczepą. Kierowca ciężarówki próbował jeszcze uciec na prawo, lecz niestety tragedii nie dało się uniknąć. Audi uderzyło w lewy narożnik Scanii, a dwie jadące nim osoby poniosły śmierć na miejscu.
Tymczasem ciężarówka zjechała do rowu, zatrzymując się na przydrożnych drzewach. W pojeździe otworzyła się też kabina, uderzając przednią ścianą o ziemię. Kierowca wymagał przebadania przez specjalistów i dlatego przetransportowano go do szpitala. Jak określono tam jego stan, tego policyjny komunikat niestety nie podaje.
Na tym też zdarzenie się nie skończyło. Na wrak Audi, stojący na prawym pasie ruchu, najechał jeszcze jeden samochód. Był to Peugeot 3008, którego pasażerom na szczęście nic poważnego się nie stało. A dlaczego Audi zjechało na przeciwległy pas ruchu, nie mieszcząc się w szerokim i stosunkowo łagodnym zakręcie? Na to pytanie odpowie dopiero prokuratura, po zakończeniu policyjnego dochodzenia.
