Ciężarówka staranowała bramki na A2 pod Koninem – zestaw zatrzymał dopiero mur

W punkcie poboru opłaty w Żdżarach, a więc na końcu państwowej autostrady A2 pod Koninem, doszło dzisiaj rano do groźnie wyglądającego zdarzenia. Zamiast zatrzymać się na bramkach, kierowca rosyjskiego zestawu staranował infrastrukturę.

Rozpędzone Volvo FH skierowało się do skrajnie prawej części punktu poboru opłat. Pojazd wyjechał przy tym z drogi, uderzył infrastrukturę przy skrajnej bramce, a następnie trafił w mur, który wzmacnia przydrożną skarpę. Ciężarówka została przy tym bardzo mocno uszkodzona, włącznie z rozerwaniem zbiornika paliwa.

Na szczęście obyło się bez osób poważnie poszkodowanych. Kierowca mógł też liczyć na szybką pierwszą pomoc, gdyż na bramkach tradycyjnie nie brakowało Inspekcji Transportu Drogowego. O oficjalnych przyczynach zdarzenia jak na razie się nie wspomina, a dochodzenie w sprawie prowadzi lokalna policja.

Oto komunikat GITD:

Dzisiaj (21 października) przed południem przy punkcie poboru opłat w Żdżarach na autostradzie A2 wydarzył się groźnie wyglądający wypadek. Kierowca rosyjskiego pojazdu członowego z dużą prędkością uderzył w mur, niszcząc elementy autostradowej infrastruktury. W wypadku nikt nie ucierpiał. Z rozerwanego zbiornika wyciekło paliwo. Funkcjonariusze ITD z Konina udzielili pomocy kierowcy i wezwali służby ratunkowe. Przeprowadzili również czynności mogące być pomocne w ustaleniu przyczyn wypadku.