Ciężarówka przywiozła z Niemiec ukryty ładunek odpadów – zatrzymanie po dłuższym dochodzeniu

Widoczna powyżej ciężarówka przewoziła dwuwarstwowy ładunek odpadów. Pierwszą, zewnętrzną z warstw tworzyły surowce możliwe do wykorzystania jako paliwo alternatywne. Drugą warstwą były zaś najzwyklejsze odpady komunalne, mające trafić do Polski z Niemiec.

Nielegalny transport został zatrzymany na autostradzie A1, a całą sprawę opisało ITD. Niemniej wytypowanie ciężarówki do kontroli było poprzedzone dłuższą, operacyjną pracą policjantów. W sprawę została też zaangażowana Wojewódzka Inspekcja Ochrony Środowiska.

Komunikat WITD Katowice:

Transportowane miało być paliwo alternatywne, ale faktycznie pod jego warstwą wiezione były odpady komunalne. Nielegalny wwóz śmieci z Niemiec do jednego z zakładów na Śląsku wykryli policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. W akcji zatrzymania pojazdu i kompleksowej jego kontroli w miniony piątek (09.08.2019) uczestniczyli śląscy inspektorzy ITD, współpracując z inspektorami z Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska, oraz policjantami z Zabrza i z Tarnowskich Gór. Pojazd wraz z nielegalnym ładunkiem trafił na parking strzeżony, gdzie zaczeka na decyzję GIOŚ o jego odesłaniu.

Odpady komunalne podlegają ścisłemu zakazowi przemieszczania transgranicznego i powinny każdorazowo być zagospodarowywane jak najbliżej miejsca ich wytworzenia. W tym przypadku zatrzymany na autostradzie A1 w Zabrzu transport przewoził odpady komunalne z Niemiec do jednego z zakładów wytwarzających paliwa alternatywne. W dokumentach jako przewożone rzeczy figurowały odpady mogące stanowić paliwo alternatywne, jednakże faktycznie ich warstwa miała tylko przykrywać sporą objętość nielegalnie przewożonych odpadów komunalnych. Działania kontrolne były finałem pracy operacyjnej śląskich policjantów z Komendy Wojewódzkiej. Inspektorzy ITD zatrzymali do kontroli pojazd i wspólnie z inspektorami z WIOŚ skontrolowali przewożony ładunek odpadów, który ostatecznie wraz z pojazdem trafił na strzeżony parking.

Inspektorzy stwierdzili dwa naruszenia przepisów przez przewoźnika. Jedno dotyczy przewożenia odpadów w sposób umożliwiający ich mieszanie się, natomiast drugie to brak zezwolenia na wwóz odpadów na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Kara administracyjna, jaka grozi przewoźnikowi, to maksymalna możliwa do nałożenia kara wskutek kontroli drogowej, czyli 12 tys. zł. Policja i prokuratura będą prowadzić swoje czynności w związku z popełnieniem przestępstw gospodarczych.