Potrącenie pieszego na chodniku to raczej nie jest historia, jakie słyszy się codziennie. Tym bardziej, gdy potrącającym samochodem okazuje się 18-tonowa ciężarówka.
Wypadek rozegrał się dzisiaj rano, w Tychach, przed blokiem mieszkalnym na ulicy Andersa. Krótko przed godziną 9, komunalne Volvo FM wjechało tam na chodnik. Jego 26-letni kierowca zaczął cofać, zapewne w związku z odbiorem kontenera.
Cofająca ciężarówka potrąciła 55-letniego pieszego. Mężczyzna odniósł bardzo poważne obrażenia i zmarł na miejscu wypadku. Dlaczego natomiast do tego doszło? Jak to się stało, że ani kierowca, ani potrącony, nie zdołali uniknąć niebezpieczeństwa? Na to pytanie odpowie dopiero prokuratorskie dochodzenie.
