Można powiedzieć, że brak pasa awaryjnego przy „autostradzie” A4 przyczynił się do kolejnego zdarzenia. Wczoraj rano, właśnie na tej trasie, ciężarówka najechała bowiem na tył radiowozu.
Do wypadku doszło na 132. kilometrze, między Kątami Wrocławskimi a węzłem Kostomłoty. Utknął tam uszkodzony Volkswagen Transporter, co przy braku pasa awaryjnego stwarzało ogromne niebezpieczeństwo. Kiedy więc na miejscu pojawił się policyjny radiowóz, ustawił się on za Transporterem, niejako mając go osłaniać. I właśnie na tył tego radiowozu najechała rozpędzona ciężarówka.
W momencie zderzenia, w środku policyjnego Opla znajdowało się dwóch funkcjonariuszy. Odnieśli oni poważne obrażenia i zostali przetransportowani do szpitala we Wrocławiu. Ciężej ranny policjant trafił tam za pośrednictwem ratunkowego helikoptera.
Oto nagranie z miejsca zdarzenia: