Ciężarówka najechała na zestaw stojący na poboczu, zabijając jego kierowcę – tragiczny wypadek na S1

Ten tydzień rozpoczął się na trasie S1 bardzo tragicznie, mianowicie od śmierci kierowcy, który wyszedł z kabiny w związku z awarią ciężarówki. Jego Volvo FH12 stało na pasie awaryjnym, zaś on sam znajdował się akurat za naczepą, kiedy w tę ostatnią uderzyło rozpędzone Renault Magnum. Następnie w Magnum uderzyło jeszcze Iveco Eurocargo, razem tworząc prawdziwy karambol z udziałem trzech samochodów ciężarowych. Ciężko ranny kierowca pierwszego pojazdu został zakleszczony między naczepą a kabiną Renault, zaś kiedy po kilkunastu minutach udało się go w końcu wyciągnąć, reanimacja nie przyniosła niestety żadnego skutku.

Całe zdarzenie było ogromnym wyzwaniem także dla służb ratunkowych, w tym dla firmy „Akra2”, z której facebookowego profilu pochodzą poniższe fotografie. Akcja ratunkowa prowadzona była w czasie burzy, natomiast ogromna siła uderzenia skutecznie zakleszczyła uszkodzone pojazdy, utrudniając ich usunięcie. Do tego konieczne było ręczne przeładowanie naczepy ciągniętej przez Volvo, w związku z czym blokada S1 w okolicach fabryki Ceramika Pilch potrwała około 13 godzin.

Posted by Akra2 on 14 lipca 2015

Posted by Akra2 on 14 lipca 2015

Posted by Akra2 on 14 lipca 2015

Dzięki Sebastian!