Ciężarówka holowana na wzniesienie przez Nissana GT-R – 1000-konna pomoc w Alpach

Gdy nadchodzi zima, zdarza się oglądać auta osobowe, terenówki, czy nawet quady, które pomagają pokonać wzniesienia pełnowymiarowym zestawom. Trudno było się jednak spodziewać takiej samej sytuacji z udziałem 1000-konnego auta sportowego.

Taka sytuacja miała ostatnio miejsce w zachodniej Austrii, gdzie Volvo FH 500 ze słoweńskiej firmy transportowej straciło trakcję na podjeździe. Sytuacją zainteresował się lokalny miłośnik samochodów sportowych, będący akurat na przejażdżce zmodyfikowanym Nissanem GT-R. Podpiął on ciągnik do swojego samochodu i dzięki dodatkowej sile napędowej umożliwił mu pokonanie wzniesienia. A następnie wrócił do „latania” bokami po ośnieżonej drodze, co też można zobaczyć na powyższym filmie.

Już fabrycznie Nissan GT-R dysponuje napędem na cztery koła oraz 3,8-litrowym silnikiem V6 Twin Turbo o mocy ponad 500 KM. Ten konkretny egzemplarz został jednak wzmocniony przez firmę Madisma Performance, osiągając okrągłe 1000 KM. Była to więc niezwykle rzadka sytuacja, gdy auto osobowe okazało się dwukrotnie mocniejsze od ciężarówki.

Polskie przykłady podobnych akcji: Mniejsze pojazdy pomagają ciężarówkom – quad oraz Audi Quattro nagrane w akcji