Brak jednego z kół w naczepie lub w przyczepie to rzecz powszechnie spotykana, zwłaszcza jeśli na trasie dojdzie do awarii elementów zawieszenia. Żeby jednak jechać bez obu kół na pierwszej osi, to rzecz już naprawdę wyjątkowa. Niemniej da się, co udowodnił w ostatnich dniach pewien Chińczyk, jeżdżący czteroosiowym Dongfengiem. W aucie nie było tutaj obu przednich kół, do tego doszła zniszczona przednia szyba, a także zgnieciony prawy, przedni narożnik. A najlepsze jest to, że gdyby ciężarówką nie zainteresowała się policja, to zapewne dojechała by ona na tych sześciu kołach aż do celu…
Nagranie z zatrzymania pojazdu można zobaczyć poniżej: