Brazylijska marka Volkswagen Caminhões była dotychczas kojarzona z budżetowymi ciężarówkami na południowoamerykański rynek. Można się jednak, że to właśnie brazylijskie Volkswageny rozpoczną nową erę w elektrycznej motoryzacji.
Volkswagen zawarł porozumienie, na mocy którego brazylijskie ciężarówki jako pierwsze na świecie otrzymają zupełnie nową generację baterii. Będą to baterie z niobowo-tytanowymi elektrodami, bardzo lekkie i umożliwiające ultra szybkie ładowanie. Szacuje się, że pozwoli to zwiększyć zasięg od 30 do 50 procent, bez podnoszenia przy tym masy własnej pojazdu. Jeśli natomiast chodzi o czas ładowania, to ma on być trzykrotnie krótszy niż dotychczas. Wszystko może więc przełożyć na przykład na ciągnik siodłowy, który przejedzie na jednym ładowaniu 400 kilometrów, a następnie będzie wymagał pół godziny postoju pod szybką ładowarką.
Baterie z niobowo-tytanowymi elektrodami to projekt, za który odpowiada głównie japońska firma Toshiba. Dlaczego natomiast pierwszym użytkownikiem będą właśnie brazylijskie Volkswageny? Odpowiedź kryje się w pochodzeniu niobu, czyli najważniejszego w tym przypadku surowca. Aż 92 proc. światowych złoży tego metalu znajduje się w Brazylii, będąc wydobywanym przez tamtejszą firmę CBMM. By więc przetestować to nowe rozwiązanie, zdecydowano się na współpracę z lokalnym producentem samochodów.
Na zdjęciu: brazylijski Meteor, szerzej prezentowany tutaj
