Cała historia rozpoczęła się od tej wiadomości (tłumaczenie z angielskiego):
Na początku chciałem wyjaśnić, że pomagam to sprzedać mojemu dobremu przyjacielowi. To Larry „Snoopy” Ford, ma obecnie 90 lat i nie używa mediów społecznościowych, komunikatorów, czy innych internetowych rzeczy. Jeździł ciężarówkami od 1950 roku, robił trasy po całym kraju i przez lata transportował nowe pojazdy w okolice miasta Reno. Teraz Snoopy mieszka w swoim kamperze przy hangarze dla wyścigowych samolotów, na lotnisku Stead, na północ od Reno. Siedział w zawodach lotniczych przez ponad 30 lat i właściwie nadal organizuje tam logistykę. Ja znam go od 1986 roku i od tamtego czasu wspólnie pracowaliśmy przy wyścigach. Opiekuję się też nim, gdy akurat czegoś potrzebuje. W każdym razie, tę ciężarówkę kupił około 1984 roku, a w 1986 roku wstawił do niej silnik V12. Ma też 13-biegową skrzynię i tylne osie 370. Nie jestem pewny jakich informacji lub zdjęć potrzebujesz, poza tym co jest w ogłoszeniu, ale jak coś to dawaj znać. Jeśli chcesz porozmawiać bezpośrednio ze Snoopym, mogę podać ci numer. Ma pewne problemy ze słuchem, ale myślę, że byście się dogadali.
Od razu też wyjaśnię, że Reno to miasto w amerykańskim stanie Nevada, położonym w zachodniej części kraju. Wspomniany silnik V12 to natomiast słynna jednostka 12V71, działająca na zasadzie dwusuwowej, pozbawiona turbodoładowania i mająca aż 14 litrów pojemności. W omawianym przypadku mowa o wersji przemysłowej, stosowanej na przykład w maszynach budowlanych. Była ona wyraźnie mocniejsza od wariantu typowo drogowego i rozwijała moc 512 KM. Podkreślam, bez turbiny!
A teraz nadchodzi najlepsze – ciężarówka opisana w powyższej wiadomości, przez lata należąca do prawdziwego weterana transportu i wyposażona w legendarny silnik V12, znajduje się obecnie w Polsce. Jest to kolejny wspaniały eksponat, który trafił ostatnio do kolekcji Bartka Sołtysa z Opola, znanego także jako „Henry Hill”. Peterbilt będzie dzielił bazę między innymi z Fordem CL9000, którego prezentowałem tutaj.
Początek lat 90-tych, ciągnik jeszcze przy pracy w Ameryce, jako autotransporter z ładunkiem fabrycznie nowych Porsche. Larry „Snoopy” Ford dumnie pozuje po naszej lewej stronie.
Ten sam pojazd obecnie, już w Polsce, na wspólnym zdjęciu z innymi klasykami z opolskiej kolekcji. To Freightliner FLA oraz Jelcz 325.
Posiadanie ciężarówki z silnikiem V12 było ogromnym marzeniem „Henrego”. A teraz mógł on nagrać poniższy film, który jest prezentacją takiego ziszczonego marzenia. Już na wstępie dowiadujemy się, że to Peterbilt 352 z 1975 roku, w którym nawet rama została wykonana z aluminium, a masa własna i tak sięgnęła 10 ton. Silnik V12 oczywiście swoje ważył, podobnie jak niefabryczna kabina sypialna. Wnętrze pojazdu przypomina kampery z lat 80-tych, a dokładniej obejrzycie je od około 7:40. By w środku nie zabrakło też prądu, ciężarówka otrzymała 4-cylindrowy agregat prądotwórczy, umieszczony pod sypialnią. Są też ciekawostki techniczne, jak na przykład fabrycznych brak hamulców na przedniej osi. W Ameryce połowy lat 70-tych była to podobno norma, a hamowanie samym ciągnikiem na mokrej nawierzchni wymagało gigantycznego wyczucia.
Więcej już nie zdradzam, zapraszając do oglądania:
