Ciągnik z 6,5-metrową sypialnią i 11-metrowym rozstawem osi – bardzo blisko rekordu

I rozpoczął się kolejny tydzień pracy. Kolejny tydzień korków przed niemieckimi remontami, bałkańskimi przejściami granicznymi oraz francuskimi protestami związków zawodowych. Dodajmy do tego jeszcze jesienną pogodę i nieprzyjemny nastrój jest już gotowy. Żeby jednak nie było aż tak ponuro, przejrzymy się teraz czemuś wyjątkowemu. Będzie to ciężarówka, która dla wielu osób może stanowić prawdziwy obiekt marzeń. Będzie to też przykład osób, które takie marzenie spełniły. Mowa tutaj o parze Amerykanów, Mike’u oraz Monice, którzy w ubiegłym miesiącu odebrali fabrycznie nowego Kenwortha W990.

Prosto z fabryki ich ciężarówka trafiła do firmy ARI Legacy Sleepers, zajmującej się produkcją kabin sypialnych Tam za dzienną szoferką Kenwortha pojawiła się jedna z największych sypialni, jakie można spotkać na amerykańskich drogach. Ma ona 6,52 metra długości, zaledwie o 18 centymetrów ustępując dotychczasowemu rekordziście. Jak bowiem podaje samo ARI Legacy Sleepers, największa dotychczas wyprodukowana przez firmę sypialnia miała długość dokładnie 6,7 metra.

By Mike oraz Monica mogli cieszyć się swoją „kawalerką” na kołach, musieli zamówić ciągnik o gigantycznym rozstawie osi. Wynosi on tutaj 445 cali, czyli nieco ponad 11 metrów. Można więc powiedzieć, że omawiany ciągnik ma porównywalną długość, co najdłuższe „solówki” jeżdżące po europejskich drogach. Co więcej, koła znajdują się na samych końcach ramy, a więc promień skrętu musi być dramatycznie duży. Poniższy film doskonale to zapowiada:

 

A mimo to nadal mamy tutaj możliwość ciągnięcia naczepy. Poza pewnymi wyjątkami, w tym między innymi przepisami w Kanadzie, Amerykanie nie stosują limitu maksymalnej długości zestawu. Ustanowiono jedynie limit długości naczepy, w większości stanów wynoszący 13,2 metra. Właśnie taki pojazd może więc jeździć za opisywanym Kenworthem, o ile oczywiście za- i rozładunki odbędą się w miejscach pozwalających na manewrowanie.

Dosyć jednak o przepisach i wymiarach, czas na kwestię najważniejszą. Co konkretnie kryje się wewnątrz sypialni długiej na 6,52 metra? Jeśli przeliczymy to przez szerokość nadwozia, otrzymujemy mieszkanko o powierzchni około 16 m2. Wydzielono w nim łazienkę z toaletą, a do tego doszedł cały szereg domowego wyposażenia. Mowa tutaj między innymi o podwójnym łóżku, podsufitowym wentylatorze, czy też podwójnej lodówce. Zapewne nie zabrakło też potężnego generatora, który zapewni dla wszystkiego prąd.

A ile to wszystko mogło kosztować? Gotowe ciągniki z najpopularniejszymi kabinami ARI Legacy Sleepers, liczącymi około 3-4 metrów długości, to zwykle wydatek ponad 300 tys. dolarów. Opisywany, wyjątkowo długi wariant, mógł więc wyraźnie tę kwotę przekroczyć. Zawsze można jednak powiedzieć, to mniej niż trzeba zapłacić za dom w dobrej dzielnicy. Tym bardziej, że dom na siebie nie zarobi, a opisywany Kenworth jak najbardziej może.

Poniżej zamieszczam dodatkowe zdjęcia, opublikowane przez ARI Legacy Sleepers przy okazji przekazania pojazdu. Warto zwrócić przy tym uwagę na zdjęcie z szoferki. Wyraźnie na nim widać, że opisywany Kenworth dysponuje manualną, niezsynchronizowaną skrzynią biegów marki Eaton Fuller. Można więc powiedzieć, że komfort wypoczynku poszedł tutaj w parze z klasycznymi doznaniami z jazdy.