Ciągnik siodłowy zawisł nad 100-metrową przepaścią, przebijając wcześniej barierki na górskiej drodze

Saudyjski kierowca ciężarówki miał w minioną środę mnóstwo szczęścia. Udało mu się przeżyć po tym, jak stracił panowanie nad ciężarówką i przebił się przez betonowe bariery na górskiej drodze, na południowym zachodzie kraju. Jego Mercedes NG zawisł przy tym nad stumetrową przepaścią, trzymając się wyłącznie na siodle. Gdyby ciężarówka spadła na dół, z kierowcy najprawdopodobniej niewiele by zostało. Jego szczęście polegało jednak na tym, że połączenie naczepy oraz ciągnika wytrzymało tę próbę i mężczyzna zdołał przejść z wiszącej kabiny na ląd. Inna sprawa, że tego widoku nie zapomni raczej do końca życia: