Chiński Dongfeng na sprzedaż w Niemczech – ma dziurę w bloku silnika, choć jest niemal nieużywany

Ogłoszenie sprzedaży znajdziecie tutaj.

Kto by pomyślał, że w Niemczech trafi się na sprzedaż używany Dongfeng KL. Trudno też sobie wyobrazić w jaki sposób ta ciężarówka mogła trafić do Europy i jaka jest jej historia. Tym bardziej, że to egzemplarz aż 10-letni, mający dodatkowo uszkodzony silnik.

Uszkodzony to właściwie mało powiedziane. W bloku silnika jest podobno dziura, a więc samochód wymaga po prostu kapitalnego remontu. Swoją drogą zastanawiam się jak mogło do tego uszkodzenia dojść. Co prawda ciężarówka ma już 10 lat, ale wygląda na niemal nieużywaną, ma mieć tylko 20 tys. kilometrów przebiegu, a zdjęcia wydają się ten wynik potwierdzać. Czyżby więc chińskie silniki były aż tak tragicznej jakości, że potrafią „klęknąć” w stanie praktycznie nowym?

Jak już wspomniałem, opisywany pojazd czeka na klienta w Niemczech, nieopodal Monachium. Wyceniony jest na niecałe 9 tys. euro netto, pochodzi z 2008 roku, a jego silnik spełnia normy emisji spalin Euro 3. Skąd natomiast mógł się on wziąć w Europie? Na pewno nie zbudowano go z myślą o unijnym rynku. W końcu w 2008 roku UE wymagało już norm emisji spalin Euro 4.

Osobiście podejrzewam, że ta ciężarówka jest egzemplarzem testowym i pojawiła się w Niemczech w celach rozwojowych. Mogły być one związane z faktem, że Dongfeng korzysta ze skrzyni biegów niemieckiej marki ZF. A że w aucie uszkodzeniu uległ silnik, to już nie opłacało się ściągać go z powrotem do Azji.

Dla przypomnienia, poniżej zamieszczam zdjęcie z 2015 roku, z tego artykułu. Prezentuje ono chińskiego Fotona Aumana oraz koreańskiego Hyundaia Xcienta właśnie pod siedzibą firmy ZF w Niemczech.