Prezentacje

Choć zabytkowych ciężarówek powoli w Polsce przybywa, takiego Volva F89 jeszcze się nie doczekaliśmy.

Volvo FH12 było wówczas kompletną nowością. Dominowały jednak Scanie, z modelami serii 2 oraz 3.

Ciężarówka będzie wykonywała krótkie trasy wokół Eindhoven. Dołączy do floty pięćdziesięciu ciągników.

Całe postępowanie pochłonęło 14 lat. W międzyczasie na drogi wyjechało ponad 80 pojazdów z systemem Liftad.

Scania L280 6x2 trafiła do firmy z branży budowlanej. Będzie ona stanowiła wsparcie dla floty dźwigów.

Wyjątkowe właściwości jezdne Tatry Phoenix zostały doceniony w naprawdę dalekim zakątku świata.

Nowe Volva trafiły przede wszystkim do jednostek ochotniczych. Dotyczyło to aż 103 ze 133 ciężarówek.

Już w najbliższy poniedziałek rozpoczną się miesięczne testy w codziennym użytku. Odbędą się one w Poznaniu.

Taki pojazd istnieje na prawdę. W 2016 roku wrócił on do oryginalnego wyglądu, a nawet dostał oryginalną naczepę.

W szranki staną dwa zupełnie różne ciągniki, reprezentujące inne podejście do odchudzania w transporcie.

Wkrótce cztery takie pojazdy wyjadą na drogi, trafią do codziennej pracy i będą mogły udowodnić swoją przydatność.

Nawet w parze ze zwykłą ciężarówką, dwupokładowa przyczepa zwiększa pojemność zestawu o 30 procent.

Nowe Scanie dołączą do floty, w której znajdują się m.in. ciągniki R730 Topline 8x4 poprzedniej generacji.

Ciągnik siodłowy właśnie przeszedł remont w firmie BMP Duśko, specjalizującej się w odnawianiu polskich ciężarówek.

Klasyczny oryginał czy nowy egzemplarz po efektownej przeróbce? Miłośnicy marki znajdą tu temat do dyskusji.

Między 1977 a 2015 rokiem wydatki na eksploatację pochłonęły około 1000 dolarów. A jak auto wygląda dzisiaj?

W ramach przyglądania się najciekawszym ciężarówkom w Europie, tradycyjnie zajrzymy do holenderskich dealerów.

Gdy w 1945 roku rozpoczynano prace nad pierwszym Unimogiem, chciano połączyć ciężarówkę z ciągnikiem rolniczym.

Ten przewoźnik postanowił nie tylko zatrudniać kierowców, ale też ich szkolić. Stąd nietypowe Volvo FH 460.

By dokonać za- i rozładunku, kierowca ma do dyspozycji kamerę ze spryskiwaczem oraz podgrzewanym oświetleniem.

Jeszcze niedawno można było spotkać się z twierdzeniem, że w „budowlance” w ogóle nie ma miejsce na auta elektryczne.

Goldhofer przyznaje, że w ostatnim czasie zauważalnie zwiększa się zainteresowanie turbinami o dużych średnicach wirników.

W Szczecinie Volvo B10MA wykona dzisiaj ostatni przejazd. Tymczasem my przyjrzymy się unikalnemu modelowi B10M Cargo.

Jest to ciągnik z 10,7-litrowym silnikiem i zwężonym wariantem kabiny. Przypada na niego obsada trzech kierowców.

Agregat chłodniczy zasilany jest prądem z paneli słonecznych. Prąd może też pochodzić z dedykowanych baterii.

Dzięki wyeliminowaniu miejsca kierowcy, terenowe pojazdy zamieniły się w samobieżne, uniwersalne platformy.