Carrier Transicold przygotowuje agregat chłodniczy z silnikiem na CNG, który będzie między innymi cichszy

Skoro już pisałem dzisiaj o otwarciu w Polsce pierwszej komercyjnej stacji tankowania zarówno CNG, jak i LNG (zapraszam TUTAJ), warto pozostać na chwilę w temacie gazu ziemnego. Okazuje się bowiem, że gaz ten może stać się przyszłością także agregatów chłodniczych, co pokazuje jeden z nowych projektów firmy Carrier Transicold. Opracowała ona agregat z silnikiem zasilanym CNG, który ma umożliwić ograniczenie emisji szkodliwych substancji o co najmniej 70 proc., przy zmniejszeniu emisji CO2 o jedną czwartą. W krajach, gdzie CNG jest wyraźnie tańsze od oleju napędowego możliwe ma być także ograniczenie kosztów eksploatacji, a do tego dojdzie fakt, że silnik na gaz byłby wyraźnie ciszy od diesla, mając przy tym mniej dokuczliwy dźwięk odpalania i gaszenia. Już wkrótce mają rozpocząć się praktyczne testy tego urządzenia, polegające na oddaniu go do dyspozycji grupie przewoźników.

agregat_carrier