W miniony piątek, na autostradzie A4 nieopodal Kostomłotów, doszło do śmiertelnego najechania na tył. W naczepę ciężarówki wbił się Opel Movano z zabudową do transportu międzynarodowego.
Wypadek miał miejsce na jezdni w kierunku Wrocławia, na końcu zatoru, który prowadził do remontowanego wiaduktu. 40-letni obywatel Ukrainy, zasiadający za kierownicą Opla, niestety nie zauważył tego zagrożenia. Wbił się w tył naczepy ciągniętej przez Mercedesa Actrosa i odniósł przy tym śmiertelne obrażenia.
Jak przystało na ten fragment autostrady A4, wypadek całkowicie zablokował drogę. Przez cztery godziny wszystkie samochody musiały korzystać z objazdu, poprzez węzeł Udanin oraz drogę krajową nr 5.
Policyjne zdjęcia z miejsca zdarzenia: