Boczne radary i kamery coraz powszechniej trafiają na wyposażenie ciężarówek. Rośnie przy tym popularność rozwiązań niefabrycznych, a także przybywa ich w ciężarówkach bardziej specjalistycznych.
W ofercie Iveco S-Way nie znajdziemy fabrycznych czujników na boku nadwozia. Zawsze można to jednak uzupełnić rozwiązaniem akcesoryjnym, jak zrobiła to firma Universal Transport. Kamerę z czujnikiem umieszczono na boku kabiny sypialnej, tuż pod podwyższoną częścią dachu. Do tego doszedł też wyświetlacz w kabinie oraz ostrzegawcza kontrolka umieszczona w obudowie słupka. Jak to wygląda w praktyce, możecie zobaczyć na poniższym filmie:
O doposażeniu swoich ciężarówek myślą także władze niemieckiego landu Brandenburg. Chcą one doposażyć w kamery swoje komunalne i budowlane ciężarówki. Pierwsze pojazdy otrzymały już to rozwiązanie w ramach testów, a w przyszłości rozważane jest doposażenie całej floty. Przewidywany koszt to przy tym 2000 euro na jeden samochód.
Co też ciekawe, wybór systemów nie był tutaj prosty. Trzeba było wykluczyć wszystkie rozwiązania bazujące na samych radarach, w tym na przykład fabryczny system Mercedesa. Szybko się bowiem okazało, że radary nie pomogą w przypadku dodatkowego, przedniego wyposażenia, jak pługi śnieżne, czy też kosiarki do trawy.
