Blokada Calais i Dunkierki potrwa co najmniej do piątku wieczór – bardzo źle jest też po stronie brytyjskiej

Czas na kolejne informacje w sprawie protestu francuskich celników. Przede wszystkim jest już potwierdzone, że blokada portów potrwa co najmniej do piątku, godziny 22. Następnie, w czasie weekendu, można spodziewać się przywrócenia ruchu do normy. Co natomiast przyniesie kolejny tydzień, tego kompletnie nie wiadomo.

Przypomnijmy, że francuska akcja dwa już drugi tydzień. Jest to czas wystarczająco długi, by kompletnie sparaliżować ruch promów oraz pociągów, przenosząc ogromne opóźnienia także na stronę brytyjską. Same za siebie mówią tutaj poniższe zdjęcia, nadesłane wczoraj wieczorem przez Czytelnika Marcina.

Fotografie te przedstawiają samochody zmierzające w kierunku Dover. Te po lewej tworzą kolejkę na pociąg, zaś strona prawa to kolejka w kierunku promów. Wszyscy zostali zatrzymani na M20 przez Ashford, a wiarygodnych informacji o czasie oczekiwania po prostu nie dało się uzyskać.

Mówiąc więc krótko, w Wielkiej Brytanii oficjalnie rozpoczęto kolejne wydanie Operacji Stack, po raz ostatni przeprowadzanej w 2015 roku. Jeśli nie pamiętacie jak to wówczas wyglądało, to zapraszam tutajCo więcej, gdy sytuacja ulegnie dalszemu pogorszeniu, w życie może wejść także pierwsza w historii Operacja Brock. W jej przypadku ciężarówki zostaną stłoczone na nieczynnym lotnisku, według systemu opisywanego tutaj.

O co chodzi w tej akcji? Protest celników to reakcja na zbliżający się Brexit, zapowiadający mnóstwo dodatkowej pracy przy odprawach. Dlatego też funkcjonariusze domagają się podwyżek oraz poważnego wzmocnienia kadrowego.

Zdjęcia od Marcina: