Betonowe szamba: sześć osi, 62,2 tony masy całkowitej i zero zabezpieczenia ładunku

Po porannym komunikacie o 68-tonowym transporcie kontenerów, spójrzmy też na 62-tonowy zestaw z betonowymi szambami. Będzie to kolejny przykład na to, że te dwie branże wręcz prześcigają się na przeładowania.

Dokładnie 62,2 tony ważyło wczoraj trzyosiowe Volvo FH z trzyosiową przyczepą. Transport zatrzymano w okolicach Radomia, na trasie S7. Na pojazdach znajdowały się łącznie cztery szamba, z czego żadne nie miało jakiegokolwiek zabezpieczenia. Kierowcę przyłapano na rozmawianiu przez telefon.

Zestaw przeładowany był o 22,2 tony, a nacisk na oś napędową przekroczono o 5 ton. Wykroczenia były więc ewidentne, lecz mimo to kierowca odmówił przyjęcia mandatu, kierując sprawę do sądu. Za to jego pracodawca może się spodziewać kary administracyjnej, w wysokości do 15 tys. złotych.

Oto komunikat WITD Radom:

62,2 tony zamiast dopuszczalnych 40 ton ważyła ciężarówka z przyczepą przewożąca cztery szamba betonowe z pokrywami. Kierowca nie zabezpieczył ładunku przed zmianą miejsca położenia i rozmawiał przez telefon podczas jazdy. Mocno przeładowanym zestaw wycofał z ruchu patrol mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego.

We wtorek wieczorem (5 maja) na drodze odbarczającej przy nowo wybudowanej obwodnicy zachodniej Radomia – ekspresowej „siódemce” inspektorzy ITD zatrzymali ciężarówkę z przyczepą, którą przewożono cztery zbiorniki betonowe na nieczystości z pokrywami. Ładunek nie był w żaden sposób zabezpieczony przed zmianą miejsca położenia, a kierujący rozmawiał przez telefon podczas jazdy.

Zestaw z ładunkiem ważył 62,2 tony zamiast dopuszczalnych 40 ton. Za duży tonaż spowodował także przekroczenie dozwolonego nacisku podwójnej osi napędowej samochodu ciężarowego o 5,2 tony (nacisk wynosił 24,2 tony zamiast 19 ton).

Mocno przeciążony zestaw został skierowany na wyznaczony parking strzeżony do momentu rozładowania nadmiaru szamb betonowych na inny pojazd. Kierujący odmówił przyjęcia mandatów, więc zostanie przeciwko niemu skierowany wniosek o ukaranie do sądu w Radomiu. Z kolei wobec przedsiębiorcy z powiatu radomskiego wszczęte będzie postępowanie administracyjne. Za ujawnione nieprawidłowości grozi mu 15 tysięcy złotych kary.