Belgia zniosła kary za 45-godzinny odpoczynek w kabinie – zmiany do 25 kwietnia

Wraz z pojawieniem się pandemii i szturmem Europejczyków na sklepy, potrzebne były przepisy ułatwiające wykonywanie przewozów. Dzisiaj sytuacja zaczyna już się zmieniać, a przewoźnicy mówią o masowej utracie zleceń. Niemniej zmiany prawne nadal podążają w tym samym kierunku.

W Belgii właśnie zawieszono kary za odbywanie 45-godzinnych odpoczynków w kabinach. Zmiana ta obowiązuje już od dzisiaj i utrzyma się co najmniej do 25 kwietnia. Co też ważne, dotyczy to transportu krajowego i międzynarodowego, niezależnie od typu przewożonych akurat ładunków.

Również od dzisiaj Belgowie dopuszczają skracanie tygodniowych odpoczynków, bez konieczności rekompensowania tego w późniejszym okresie. 24-godzinnych odpoczynków można trzymać się co najmniej do 30 kwietnia, lecz dotyczy to wyłącznie przewozu szczególnie pilnych ładunków, takich jak leki oraz żywność.

Zaleca się, by korzystanie z powyższych wyjątków zawsze było opisane na wydruku z tachografu. Można tutaj podać na przykład skrót „COVID-19”, a więc medyczne oznaczenie koronawirusa. Dla dodatkowej pewności można też wydrukować dokument dostępny pod tym linkiem. To pismo belgijskiego rządu federalnego, potwierdzające zawieszenie kar za 45-godzinne odpoczynki.