W Calais trwają przygotowania do usunięcia obozu nielegalnych imigrantów. Nieoficjalnie mówi się, że cała operacja będzie miała swój początek już 24 października, czyli w przyszły poniedziałek. A jednocześnie rosną obawy dotyczące wpływu tej sytuacji na bezpieczeństwo przy drogach w Belgii.
W odpowiedzi na to, belgijskie ministerstwo spraw zagranicznych oddelegowało grupę 120 dodatkowych policjantów na północ granica z Francją. Co najmniej do końca roku mają być oni odpowiedzialni za przeszukiwanie okolicy właśnie w poszukiwaniu nielegalnych imigrantów. Kierowców na pewno ucieszy fakt, że funkcjonariusze nie będą pilnowali samego przejazdu przez granicę, tworząc wielokilometrowe korki, lecz zamiast tego zajmą się przede wszystkim terenami do dróg przyległymi. Istnieje bowiem duże prawdopodobieństwo, że właśnie tam będą próbowały ukryć się grupy imigrantów uciekających z Calais. Oczywiście po to, żeby z czasem do francuskiego portu wrócić lub ewentualnie poszukać „transportu” do Wielkiej Brytanii na jednym z belgijskich parkingów.
