Będą osobne zasady delegowania, tylko dla transportu – tak zapowiadają zachodnie media

banknoty_pieniadze_euro

W nawiązaniu do tekstu:

Rada UE za nowymi zasadami delegowania – obejmą też kierowców…

Z samego rana informowałem o porozumieniu Rady Unii Europejskiej, przewidującym zmiany w delegowaniu. Napisałem wówczas, że nowe zasady będą dotyczyły także transportu drogowego, a więc wysyłania w trasy kierowców ciężarówek. Jak bowiem podało m.in. Polskie Radio, zatwierdzone przez Radę przepisy nie przewidują dla transportu żadnych wyjątków.

A jednak, jeśli przejrzymy tym temacie media zachodnie, sytuacja wygląda inaczej. Tamtejsze agencje informacyjne są bowiem przekonane, że wyjątek dla transportu zostanie stworzony. Owszem, nie znajdziemy go w przepisach, które Rada UE zatwierdziła wczoraj i nie został on tam nawet zapowiedziany. Stosowne zasady mają się jednak pojawić w osobnych, dodatkowych przepisach, które nie są jeszcze w pełni gotowe.

Co więcej, jak podają belgijskie i holenderskie media, zatwierdzenie takich osobnych zasad dla transportu wydaje się raczej przesądzone. Lista państw, które to poprą, jest bowiem bardzo długa. Mowa tutaj oczywiście o krajach Europy Środkowo-Wschodniej, a także na przykład o Irlandii, czy Hiszpanii.

Szczerze mówiąc wydaje się to rozsądne. Trudno sobie bowiem wyobrazić, żeby kierowca jeżdżący do rozmaitych krajów miał podlegać tym samym zasadom, co na przykład spawacz delegowany na rok pracy w jednym konkretnym państwie. Oznaczałoby to bowiem, że ów kierowca podlegałby składkom socjalnym we wszystkich odwiedzanych krajach, generując wprost niemożliwe obciążenie biurokratyczne.

Co konkretnie ma znaleźć się w typowo transportowych zasadach delegowania? Tego jeszcze nie wiadomo.