Baza z kontenerami mieszkalnymi pod granicą w Venlo – efekt Pakietu Mobilności

W nawiązaniu do tekstów:

Hegelmann stawia w Polsce hotel dla 750 kierowców – gigant pojawi się tuż przy granicy

Nowa belgijska baza polskiego przewoźnika – Batim w parku transportowym pod Kortrijk

Wraz z kolejnymi etapami wchodzenia w życie Pakietu Mobilności, noclegownie dla kierowców stoją się coraz gorętszym tematem. Najnowszy przykład pochodzi z niderlandzkiej firmy Reining Transport, która przez lata rejestrowała ciężarówki na Węgrzech, a ostatnio przestawiła się głównie na tablice z Niemiec.

W ramach tej zmiany, na zachodzie Niemiec, zaledwie kilka kilometrów od granicy w Venlo, przygotowano potężna bazę. Obiekt mieści się na 2-hektarowej działce, a jego zdjęcia oraz skrócony opis właśnie rozesłano do mediów. Mówi się tam o miejscu parkingowym dla 120 ciężarówek, a także o rozstawieniu dużej ilości kontenerów mieszkalnych. Te ostatnie mają zapewniać miejsce noclegowe dla kierowców, zaplecze sanitarne, zaplecze socjalne, a nawet sale szkoleniowe.

Cała inwestycja miała kosztować 3,5 miliona euro, a firma Rening Transport przyznaje, że to pieniądze wydane w związku z Pakietem Mobilności. Jak bowiem łatwo się domyślać, założenie niemieckich rejestracji nie usunęło z ciężarówek węgierskich lub rumuńskich tabliczek z imionami. To natomiast stworzyło potrzeby w zakresie noclegów, by firma uzyskała zgodność z trzema zapisami Pakietu Mobilności.

Pierwszy z tych zapisów pojawił się już w ubiegłym roku. Narzuca on, by kierowca co najmniej raz na cztery tygodnie miał „stworzoną możliwość” powrotu do domu lub na bazę (szerzej wyjaśniane tutaj). Jednocześnie zakazano też 45-godzinnych odpoczynków w kabinach, robiąc to odgórnie, na szczeblu unijnym. W lutym przyszłego roku ma natomiast pojawić się zasada dotycząca samych ciężarówek. Będą one musiały regularnie zjeżdżać do krajów zarejestrowania, co najmniej raz na osiem tygodni.