Holowanie ciężarówki w związku z brakiem widoczności w wirtualnych lusterkach to zupełna nowość. Nigdy wcześniej w branży nie pojawiały się takie sytuacje, gdyż nie było podobnych technologii. Nic więc dziwnego, że facebookowy post pewnego angielskiego przewoźnika zdobył w trzy dni aż 918 udostępnień. O jego zdjęciu mówi się w grupach z całej Europy, zaś w roli głównej występuje nowy Mercedes-Benz Actros.
Za omawianą fotografię odpowiada firma A. Davies Transport z angielskiego hrabstwa Yorkshire. Na Facebooku poinformowała ona o swoim pięciotygodniowym Mercedesie, w którym kamery zastępujące lusterka uległy awarii. Niestety, okazało się też, że system MirrorCam nie może zostać naprawiony na drodze. W efekcie konieczne było więc wezwanie holownika oraz przejazd do autoryzowanego serwisu.
Jak natomiast odpowiedział na to sam Mercedes-Benz? Firma stwierdziła, że stara się wyposażać wozy serwisowe w tymczasowe lusterka. Można je montować w miejscu kamer MirrorCam, umożliwiając w ten sposób kontynuację jazdy. Z jakiegoś jednak powodu tym razem zapasowego lusterka zabrakło. Firma obiecuje więc zwiększenie swojego zapasu i lepsze dopilnowanie tego tematu na przyszłość.
Omawiany, facebookowy post możecie znaleźć tutaj. Nad tekstem zamieściłem zaś pochodzące z niego zdjęcie, przedstawiające ciężarówkę już w czasie holowania.
