Autostrady z zakazem wjazdu dla samochodów ciężarowych – o tym marzy niemała część społeczeństwa, oczywiście nie zdając sobie sprawy z ewentualnych konsekwencji. Tymczasem władze amerykańskiego stanu Georgia poszły w przeciwnym kierunku, zapowiadając spełnienie marzeń kierowców zawodowych. Będzie to 64-kilometrowy odcinek autostrady, na którym pojawią zakazy wjazdu dla aut osobowych.
Powyższy zakaz stanie na zupełnie nowej trasie, której budowa rozpocznie się w 2025 roku. Będzie to odcinek między miejscowościami McDonough oraz Macon, wyposażony w dwa pasy ruchu w każdą stronę i pozbawiony jakichkolwiek opłat. Autostrada zostanie też wyposażona w normalne węzły, wjazd i zjazdy, a więc korzystanie z niej nie będzie wiązało się z żadnymi szczególnymi niewygodami.
Podczas gdy wszystkie ciężarówki pojadą nową autostradą, auta osobowe pozostaną na dotychczasowej trasie I-75, mającej bardzo podobne położenie. Taki podział znacznie zmniejszy natężenie ruchu i ograniczy ilość niebezpiecznych sytuacji. Prawdopodobieństwo powstania korków zostanie przy tym okrojone o nawet 40 procent! Przewiduje się też, że osobne autostrady dla aut osobowych i ciężarowych ułatwią wykorzystanie autopilotów oraz zautomatyzowanych konwojów.
Na tym 64-kilometrowym odcinku plany Georgii się nie kończą. W ciągu najbliższych 12 lat, a więc do roku 2030, stan chciałby rozbudować autostrady o 480 kilometrów dodatkowych pasów, na które wstęp będą miały wyłącznie ciężarówki. Lokalni kierowcy ciężkich pojazdów nie kryją zaś przy tym zadowolenia. Jak podkreślają, auta osobowe tworzą mnóstwo niebezpiecznych sytuacji, więc na pewno nikt nie będzie za nimi tęsknił.
