Autopilot do jazdy po porcie w Rotterdamie – wjedzie w rajkę i podepnie ładowarkę

Powyżej: kompletna prezentacja filmowa

Pomysły wyręczenia kierowców autopilotami wzbudzają mnóstwo kontrowersji i niedowierzania. Zresztą, trudno się temu dziwić. Niemniej twórcy tego typu rozwiązań nie przestają prezentować kolejnych nowości, na co najnowszym przykładem jest wczorajsza prezentacja z Rotterdamu. w ramach projektu o nazwie MAGPIE, DAF oraz jego technologiczny partner Rocsys pokazali elektryczny ciągnik siodłowy, który nie tylko sam przemieści się po terminalu kontenerowym, ale też sam podstawi się pod szybką ładowarkę.

Założenie projektu jest takie, by kierowca zjeżdżający z trasy nie musiał tracić czasu na manewrowanie po zamkniętym terenie. Prowadzeniem pojazdu po terminalu ma więc zająć się autopilot, włącznie z odstawieniem ciężarówki we wskazaną rajkę oraz podłączeniem tam ciągnika do ładowania. W tym czasie kierowca ma przebywać poza pojazdem, odbywając pauzę.

Pokaz omawianego rozwiązania, uwieczniony na powyższym filmie, został przeprowadzony na terminalu kontenerowym Maasvlakte II w Rotterdamie. Wykorzystano w nim ciągnik siodłowy DAF XD Electric, a także specjalnie zmodyfikowaną ładowarkę od firmy Rocsys, z przesuwną podstawą i wysuwanym ramieniem. To ostatnie rozwiązanie pozwoliło sięgnąć do gniazda bez udziału człowieka.

Wcześniej o terminalowych autopilotach mówiły już firmy ZF oraz MAN. ZF zaczął rozwijać autopilota zdolnego odstawiać i pobierać nadwozia typu BDF (artykuł tutaj), natomiast MAN przeprowadził rozległe testy na terminalu kontenerowym w Hamburgu (artykuł tutaj). W obu przypadkach zamysł jest taki, by ciężarówki poruszały się po zamkniętych terenach całkowicie samodzielnie, a kierowcy odbywali w tym czasie pauzy, przebywając w poczekalniach lub po prostu w domach. To trochę jak ładować się na „wyłączniku”, tylko legalnie 😉