Mamy wrzesień parzystego roku, więc właśnie powinny się odbywać największe w Europie targi pojazdów użytkowych. Mamy też jednak pandemię koronawirusa i dlatego IAA Hannover 2020 musiało zostać odwołane. Dlatego też trwają prezentacje internetowe, takie jak na przykład dzisiejsze ogłoszenie nowości przez Mercedesa.
W ubiegłym tygodniu mogliście zobaczyć dwa modele przyszłości. Był to akumulatorowy eActros Long Haul oraz wodorowy GenH2 Truck, oba wyposażone w wydłużone kabiny. Za to dzisiaj zaprezentowano nowości na „tu i teraz”. Są to pewne zmiany w wyposażeniu, a także dwie nowe wersje specjalne modelu Actros.
Zacznę od zmian w wyposażeniu. Tutaj Mercedes-Benz postanowił jeszcze bardziej rozwinąć systemy bezpieczeństwa. Szerszy będzie zakres korzystania z hamulca awaryjnego, jako że zostanie on zintegrowany z dwoma kolejnymi systemami. Mowa tutaj o układzie pilnowania martwego pola Active Sideguard Assist (ASA), a także o autostradowym autopilocie, znanym pod nazwą Active Drive Assist (ADA).
Od czerwca 2021 roku system ASA będzie wyposażony także w funkcję automatycznego hamowania. W praktyce więc, jeśli radar wykryje przeszkodę z prawej strony naszego pojazdu – na przykład pieszego, rowerzystę, inny samochód lub zwykły słupek – sam przed tą przeszkodą zahamuje. Wydarzy się to przy prędkościach do 20 km/h, a więc wyłącznie przy manewrach lub tuż po ruszeniu ze skrzyżowania. Wszystko poprzedzą też sygnały awaryjne oraz zapalenie się odpowiedniej kontrolki.
Również w czerwcu doczekamy się rozszerzenia systemu ADA. Ten autopilot drugiego stopnia, automatycznie utrzymujący pojazd na samym środku pasa ruchu (lub przy wybranej przez nas linii), zostanie doposażony w układ automatycznego zatrzymywania. Ma on uratować kierowcę, który na przykład zasłabnie za kierownicą, zaśnie lub po prostu zapomni o prowadzeniu swojego pojazdu. Tak działający system zmieni też swoją nazwę. Nie będzie to już Active Drive Assist, lecz Active Drive Assist 2, w skrócie ADA2.
Obecnie ADA wymaga, byśmy złapali kierownicę co najmniej raz na 15 sekund. Następnie pojawiają się komunikaty ostrzegawcze, a w przypadku braku reakcji autopilot i tempomat po prostu się wyłączają. Jeśli więc po drodze nie będzie żadnej przeszkody, ciężarówka będzie toczyła się siłą rozpędu. Natomiast w ADA2, po 60 sekundach bez reakcji kierowcy, system stwierdzi krytyczne zagrożenie i automatycznie podejmie hamowanie, nawet jeśli przed samochodem nie będzie żadnej przeszkody. Włączy przy tym światła awaryjne, spróbuje utrzymać pojazd w swoim pasie ruchu, a na koniec załączy hamulec postojowy i odblokuje zamki drzwi. Jeśli natomiast kierowca na przykład się rozbudzi, będzie mógł zapobiec takiej reakcji. Dokona tego przez bardzo mocne wciśnięcie pedału gazu, robiąc tak zwany „kick down”.
A do tego dochodzi nowość niezwiązana z bezpieczeństwem, mianowicie nowy system telematyczny do zarządzania transportem. Będzie to program o nazwie HABBL Transport, przejęty przez Mercedesa w 2019 roku. Program ten ma rozszerzyć zakres zdalnego zarządzania i zbierze dodatkowe informacje. Poza śledzeniem pojazdu, umożliwi między innymi przekazywanie danych o ładunkach, skanowanie dokumentów, dokonywanie elektronicznych podpisów, czy wykonywanie zdjęć. Będzie można tego dokonać zarówno przez ekran na desce rozdzielczej pojazdu, jak i poprzez aplikację na desce rozdzielczej.
Pod koniec 2020 roku HABBL Transport zostanie zintegrowany ze Fleetboardem, a 31 grudnia 2021 roku Fleetboard przestanie oferować swój własny pakiet o nazwie „Zarządzanie Transportem”.
