„Autobagi” do strażackiej nauki jazdy – podobieństwo do Kamaza jest nieprzypadkowe

Zdjęcia: Komenda Wojewódzka PSP w Krakowie

4 maja bieżącego roku, przy okazji Dnia Strażaka, w remizie Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Myślenicach zaprezentowano zaskakujący pojazd. Z profilu przypominał on Mercedesa Axora, wiele osób mogło rozpoznać w nim rosyjskiego Kamaza T1829, natomiast na atrapie chłodnicy widniało logo marki Autobagi. Od razu rodzi się pytanie o pochodzenie tej ciężarówki, a także o jej przyszłą rolę w strażackiej flocie.

Kamaz T1829, reprezentujący tak zwaną serię Kamaz K4, to efekt nieistniejącej już współpracy Rosjan z Niemcami. Powstał on jeszcze w połowie ubiegłej dekady, bazując na elementach z Mercedesa Axora i dokładając do tego silnik 6,7-litrowy silnika Cumminsa oraz 9-biegową skrzynię ZF-a. W założeniu coś takiego miało stanowić tanią i prostą alternatywę dla ciężarówek zachodnich, przeznaczoną głównie na rosyjski rynek. Niemniej sprzedaż z Cumminsami Euro 6 wystartowała także w Polsce i na Litwie, za sprawą działającego w obu krajach przedsiębiorstwa Autobagi.

Oczywiście wszystko zmieniło się w 2022 roku, gdy Rosja dokonała pełnoskalowego ataku na Ukrainę. Kamaz został wówczas objęty bardzo rozległymi sankcjami, niemiecki Daimler Truck pozbył się posiadanych w nim udziałów, a wspomniana firma Autobagi musiała zakończyć współpracę z Rosjanami. Tym samym do litewskiej montowni przestały trafiać kompletne zestawy montażowe, z których składano Kamazy przeznaczone na unijny rynek. Skąd natomiast wziął się egzemplarz przekazany ostatnio w Myślenicach?

Jak tłumaczy sama firma Autobagi Polska, na Litwie pozostała pewna ilość pakietów montażowych, sprowadzonych jeszcze przed wojną oraz sankcjami. Postanowiono więc złożyć z nich ciężarówki, usuwając z nadwozi wszystkie emblematy Kamaza i stosując własną markę Autobagi. Pojawiło się też zastrzeżenie, że żaden zysk ze sprzedaży tych pojazdów nie trafi do Rosji.

I właśnie dwa takie pojazdy, oznaczone jako Autobagi T1829, zamówiła Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie. Jeden z nich jeździ po drogach już od kilku tygodni, drugi pojawił się właśnie na wspomnianym przekazaniu w Myślenicach. Okazała się to ciężarówka przeznaczona do nauki jazdy, w ramach ogólnokrajowego programu wyrabiania kategorii C dla strażaków zawodowych oraz ochotników (opisywanego tutaj). Dlatego też mamy tutaj dwuosiową konfigurację z pojedynczą kabiną i nadwoziem skrzyniowym.

Dla porównania, Kamaz K4:

Mercedes-Benz Axor: