W Australii przekazano ostatnie Volvo FH16 Globetrotter XXL, czyli kolejne pożegnanie starego modelu

Kilka dni temu (TUTAJ) pisałem o zakończeniu produkcji Volva FH Classic w belgijskiej fabryce w Gandawie. Teraz z FH drugiej generacji żegnają się natomiast mieszkańcy Australii, w której przekazano wczoraj ostatnie Volvo FH16 z kabiną Globetrotter XXL. Gama nowego modelu FH tak dużej kabiny już nie przewiduje, natomiast jego poprzednik znika właśnie z oferty.

Przekazany wczoraj pojazd to Volvo FH16 600 zamówione przez firmę Tuss Concrete. Auto wyposażono w skrzynię biegów I-Shift oraz system hydrauliczny. Ten ostatni posłuży za napęd dla trzech naczep samowyładowczych, które każdego dnia będą podążały za ostatnim tego typu Volvem. Powstanie w ten sposób zestaw o dopuszczalnej masie całkowitej 131 ton, który będzie pokonywał około 200 tys. kilometrów rocznie. O przetrwanie tych przebiegów bez żadnych uszkodzeń zadba oczywiście rozbudowany przedni zderzak.

Zdjęcia ostatniego egzemplarza FH16 Globetrotter XXL można zobaczyć TUTAJ. Przekazane wczoraj auto zastąpiło we flocie Tuss Concrete nieco zmęczony życiem egzemplarzy tego samego modelu widoczny na poniższej fotografii:

volvo_fh_xxl_tuss_concrete

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Tymczasem w australijskiej gamie Volvo Trucks króluje teraz nowe FH16, które prezentuje poniższy film. Co ciekawe, zarówno FH, jak i FH16 są tam dostępne wyłącznie z silnikami Euro 5. Normą Euro 6 nikt na razie nie zaprząta sobie w Australii głowy.

Źródło: truckblog.nl