Amerykańska ciężarówka, do której przeszczepiono układ napędowy z FH12, czyli historia m.in. White-GMC

volvo_vn_1996

Po latach niesamowitych wręcz rozbieżności, amerykańskie samochody ciężarowe zaczęły poważnie zbliżać się do swoich europejskich kuzynów. Kenworth z silnikiem od DAF-a XF, czy też Freightliner ze skrzynią biegów od Mercedesa Actrosa to dzisiaj w Stanach Zjednoczonych nie tylko stały element oferty, ale także po prostu doskonale sprzedające się połączenie. Tymczasem na początku lat 90-tych coś takiego było niemalże nie do pomyślenia. „Niemalże”, z uwagi na nietypowy krok podjęty przez Volvo.

Kiedy słynne Volvo VN (powyżej) nie było jeszcze nawet w planach, w 1981 roku, szwedzki koncern wykupił udziały firmy White, producenta typowo amerykańskich samochodów ciężarowych, natomiast siedem lat później przejął produkcję ciężarówek przez koncern General Motors. W efekcie na rynku pojawiła się marka White-GMC, która od końca lat 80-tych sprzedawała amerykańskie ciężarówki długodystansowe coraz bardziej skłaniające się w kierunku europejskiej techniki. Na początku nosiły one na sobie logo White-GMC, natomiast w roku 1995 przemianowano je po prostu na Volvo, dając tym samym podwaliny pod przyszłą karierę Volvo Trucks za Oceanem.

Poniżej można zobaczyć kilka zdjęć z amerykańskiego ogłoszenia, dotyczącego sprzedaży prawdziwego „białego kruka”. Jest to właśnie Volvo WIA64 z 1995 roku, będące taką amerykańską ciężarówką po zabiegu europeizacji. Osoba, która zamówiła ten konkretny ciągnik siodłowy, musiała pokładać naprawdę spore nadzieje w europejskiej technice, gdyż skonfigurowała tę ciężarówkę w znajomy dla nas sposób. Napęd? Specyfikacja na drzwiach mówi tutaj o motorze D12 i skrzyni biegów SR1700, czyli rozwiązaniach doskonale znanych z modelu FH12. Nawet zakończenie drążka zmiany biegów wskazuje na europejskie pochodzenie, a smaczku wszystkiemu dodaje fakt, że taka przekładnia z FH-acza była konstrukcją naprawdę wyróżniającą się na tle niezsynchronizowanych, dominujących na rynku Fullerów. Swoją drogą taki europejski układ napędowy nie przyjął się zbyt dobrze i dzisiaj w ogłoszeniach naprawdę trudno znaleźć Volvo lub White-GMC z czymś innym, niż Detroit Diesel, Caterpillar, czy też Cummins, połączony naturalnie z 10-, 13- lub 18-biegowym produktem marki Eaton Fuller.

Wszystkie zdjęcia opisywanego egzemplarza zobaczycie we wspomnianym ogłoszeniu, TUTAJ. Warto przy okazji wrócić uwagę na układ kabiny sypialnej, która wygląda jak niska sypialnia ze spojlerem, a w rzeczywistości okazuje się przestronną konstrukcją z dwoma łóżkami. Do tego wrażenie robi po prostu stan zachowania tego 20-letniego samochodu, wyglądającego po prostu jak nowy.

Za pomoc dziękuję Robertowi, największemu miłośnikowi modelu WIA64 w Polsce.

volvo_ve_wia64_fh12_usa_2 volvo_ve_wia64_fh12_usa_1 volvo_ve_wia64_fh12_usa_3