Robiąc dzisiaj przegląd ciężarowych wydań z różnych części Europy, moją szczególną uwagę zwróciły egzemplarze marki DAF. Okazał się to sprzęt o tak skrajnie różnym charakterze, że w ramach ciekawostki postanowiłem połączyć go w jeden artykuł. Będzie to wspaniały przykład na to, jak różnorodne konfiguracje może przynieść otwarte podejście do branży transportowej, pozostawiające miejsce na pomysłowe, specjalistyczne i po prostu ciekawe rozwiązania.
Samochody, którym teraz się przyjrzymy, to DAF XF 530 odebrany w ostatnich dniach przez holenderską firmę Transportbedrijf De Groot Wilsum oraz DAF XG 530 przekazany pod koniec kwietnia do szwedzkiej firmy Daniel Johansson Entreprenad & Staffing. W pierwszym przypadku mamy do czynienia z aż pięcioosiowym podwoziem, mającym układ 10×4 i wyposażonym w tylnozsypową wywrotkę do przewozu asfaltu. Za to drugi z pojazdów jest trzyosiowym ciągnikiem o układzie 6×2, który będzie obsługiwał całą gamę specjalistycznych naczep, wykorzystywanych między innymi przy stawianiu nowych budynków. I choć wywrotka 10×4 oraz ciągnik 6×2 zapowiadają się jak pojazdy o skrajnie różnych wymiarach, obie prezentowane ciężarówki okazuje się dzielić zaledwie… 100 centymetrów długości.

Przy konfigurowaniu DAF-a dla Holendrów skorzystano z faktu, że tamtejsze przepisy przewidują 50-tonowe DMC zarówno dla zestawów, jak i dla solówek. Warunek jest po prostu taki, by nie przekroczyć dopuszczalnych nacisków osi, a przy tym oczywiście uzyskać odpowiednie parametry techniczne pojazdu. Dlatego fabrycznie nowy DAF XF 530 – oryginalnie będący pojazdem 8×4 z pojedynczym wózkiem przednim i potrójnym wózkiem tylnym – został odesłany do specjalistycznego warsztatu Veldhuizen Wagenbouw, celem przejścia specjalistycznej przeróbki. Zwykły zbiornik paliwa został tam zdemontowany i zastąpiony mniejszym egzemplarzem, wykonanym na specjalne zamówienie. Przeniesiono też zbiorniki powietrza, ustawiając je między osiami wózka tylnego. W ten sposób zwolniło się miejsce, w które wstawiono dodatkową oś pchaną, mającą układ skrętu oraz podnoszenia. Tym samym tylny wózek przekształcił się z potrójnego w poczwórny, konfiguracja pojazdu zmieniła się w 10×4, a parametry osiowe pozwoliły legalnie osiągnąć 47 ton holenderskiego DMC. Z tego aż 30 ton ma przypadać na ładowność. A że wszystkie te zmiany objęły środkową część pojazdu, zupełnie nie dotycząc zwisu tylnego, długość całkowitą pięcioosiowej wywrotki udało się zamknąć w zaledwie 8,74 metra. Dzięki temu pięcioosiowy DAF będzie w stanie wjechać w naprawdę ciasne uliczki.

Przy konfigurowaniu DAF-a dla Szwedów sprawy poszły w zupełnie innym kierunku. W tym przypadku nikt ewidentnie nie myślał o wjeżdżaniu w ciasne uliczki i nie zamierzał próbował skracać pojazdu. Wręcz przeciwnie, skandynawskie przepisy wyraźnie zachęcają, by stosować jak najdłuższe pojazdy, jako że masa całkowita może tam zależeć od odległości między pierwszą i ostatnią osią zestawu. Im większa będzie tam odległość, tym wyższe może być DMC. A że w Szwecji zupełnie nie trzeba ograniczać się z długością, jako że ciągnik siodłowy z pojedynczą naczepą może tworzyć 24-metrowy zestaw, prezentowany DAF XG 530 mógł otrzymać podwozie typu 6×2, w którym rozstaw między pierwszą a drugą osią to aż 3,9 metra. Coś takiego nie tylko bardzo korzystnie wpłynie na prowadzenie w trudnych, zimowych warunkach, ale też pozwoliło doposażyć ciągnik w bardzo długą listę dodatków. Przy ramie zmieścił się zarówno kompresor do wydmuchu, jak i pompa hydrauliczna, nie trzeba było rezygnować z sensownego zbiornika paliwa po lewej stronie, a jednocześnie można było wstawić cały zestaw szafek na dodatkowe narzędzia, wykonanych z blachy nierdzewnej. Towarzyszy temu pełna obudowa tylnego podestu, wykonana z praktycznej blachy ryflowanej. A jakby tego wszystkiego było mało, pamiętajmy, że prezentowany pojazd to DAF XG, czyli model z wydłużonym przodem oraz wydłużoną częscią sypialną, oferującą kierowcy naprawdę sporo przestrzeni. W efekcie ten trzyosiowy ciągnik osiągnął 7,74 metra długości całkowitej.
Wydanie z Holandii: Bakker Bedrijfswagens
Wydanie ze Szwecji: Scanvo Lastbil AB