Próba przejechania „stonogą” przez Bydgoszcz, za dnia, z dwoma kontenerami i masą całkowitą przekraczającą 60 ton, to rzecz odważna. Tamtejszy punkt ważenia samochodów ciężarowych działa bowiem na pełnych obrotach. A jednak, ktoś uznał, że do odważnych świat należy, zaś efektem końcowym jest poniższy komunikat WITD Bydgoszcz:
W dniu 9 czerwca br., inspektorzy z WITD w Bydgoszczy, pełniąc swoje obowiązki na terenie miasta Bydgoszczy, wytypowali do kontroli pojazd, którego rzeczywista masa całkowita, według systemu preselekcji wagowej, wynosiła aż 62t przy dopuszczalnych 40t.
Pojazd ten, po zatrzymaniu, skierowano na punkt kontrolny wyposażony w stacjonarną wagę do pomiarów dynamicznych, celem weryfikacji parametrów wskazanych przez wagę preselekcyjną, przez którą kierowca przejechał wjeżdżając do Bydgoszczy. Przeprowadzone ważenie wykazało ogromne przekroczenia dopuszczalnych wartości, tj.:
– nacisk pojedynczej osi napędowej ciągnika samochodowego wyniósł 15,59 t i przekroczył wartość dopuszczalną (11,5 t) o wartość 4,09t, tj. o 35,57%,
– nacisk potrójnej osi nienapędowej naczepy wyniósł 27,13t i przekroczył wartość dopuszczalną (24t) o wartość 3,13t, tj. o 13,04%,
– rzeczywista masa całkowita pojazdu wyniosła 61,54t, i przekroczył wartość dopuszczalną (40t) o wartość 21,54t, tj. o 53,86%.
Z uwagi na stwierdzone nieprawidłowości, zarówno w stosunku do przewoźnika jak i do załadowcy, zostały wszczęte postępowania wyjaśniające zagrożone najwyższymi sankcjami karnymi. Dodatkowo, przewoźnik został zobligowany do doprowadzenia w trakcie prowadzonych czynności kontrolnych pojazdu do stanu zgodnego z normatywnością, co też uczynił, wzywając na punkt kontrolny specjalistyczny sprzęt.