59-latek miał ponad 3 promile alkoholu we krwi i jechał ciągnikiem z naczepą po drodze krajowej nr 91

blokada_alkoholowa_kierowcy_ciezarowek_prawo_jazdy_2

Policja z województwa kujawsko-pomorskiego natrafiła ostatnio na krytyczny przypadek głupoty, którym było prowadzenie ciągnika siodłowego z naczepą mając we krwi ponad 3 promile alkoholu. Wszystko opisuje poniższy komunikat:

Ponad 3 promile alkoholu w organizmie miał 59-letni kierujący samochodem ciężarowym z naczepą, zatrzymany prze aleksandrowskich policjantów na drodze krajowej nr 91. Mężczyzna od razu stracił prawo jazdy. Teraz odpowie przed sądem za jazdę po pijanemu.

Do zdarzenia doszło w piątek (22.01.16) około 9.30 na drodze krajowej nr 91 w powiecie aleksandrowskim. Kierujący ciężarowym renault z naczepą jechał w kierunku Torunia. Kilka kilometrów za Nowym Ciechocinkiem zatrzymał się na poboczu. Policjanci chwilę wcześniej otrzymali informację, iż drogą krajową porusza się kierowca ciężarówki, a sposób jazdy wskazuje na to, że jest pijany. Za kierownicą siedział 59-letni mieszkaniec powiatu płońskiego. Już na pierwszy rzut oka było widać, że mężczyzna jest kompletnie pijany. Jednak wynik badania stanu trzeźwości zaskoczył nawet policjantów. Kierowca TIR-a miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany, stracił też prawo jazdy. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz kierowania.

Zdjęcie nie jest bezpośrednio związane z tekstem. Pokazuje ono pokładowy alkomat ze Scanii.