Mercedes-Benz eActros 600, zaprezentowany w ubiegłym roku jako „elektryczna ciężarówka dalekobieżna”, w końcu przybrał barwy większego przewoźnika. Mowa tu o oklejeniu belgijskiej firmy Eutraco, która zadecydowała na zamówienie aż 50 takich pojazdów.
Działające od 1967 roku Eutraco postanowiło zostać pierwszym przewoźnikiem w Belgii, który zaoferuje dużą flotę jeżdżącą na prądzie. Dlatego spośród wszystkich 150 ciągników należących do tego przewoźnika aż 50 zostanie wymienionych na nowe Mercedesy eActrosy 600. Pojazdy te złożyły się na inwestycję o wartości 14 milionów euro, co oznacza około 280 tys. euro za sztukę, a zakończenie odbiorów przypadnie na przełom 2025 i 2026 roku.
Nowe Mercedesy będą wyposażone w silniki elektryczne o chwilowej mocy maksymalnej 816 KM lub mocy stałej 544 KM. Źródłem zasilania będą litowo-żelazowo-fosforanowe baterie o pojemności 600 kWh, zapewniające około 500 kilometrów na jednym zasięgu. Ponadto są to baterie zdolne współpracować z megaładowarką, rozwijającą moc 1000 kW i zdolną przywrócić około 60 procent zasięgu w 30 minut. Niemniej megaładowarki to na razie w Europie rzadkość, więc trzeba być też przygotowanym na godzinę lub nawet kilka godzin pod słabszym urządzeniem. Dlatego eActrosy 600 będą jeździły na wyselekcjonowanych trasach, dobranych do elektryfikacji.
Dlaczego natomiast Eutraco zdecydowało się na tak olbrzymią inwestycję? Sama firma tłumaczy, że dzięki wymianie jednej trzeciej floty na ciężarówki elektryczne będzie mogła zaoferować swoim klientom certyfikaty potwierdzające znaczne ograniczenie emisji CO2. To natomiast może być przydatne dla tych przedsiębiorstw, które od 2026 roku będą musiały rozliczać się z całej emisji, w tym także tej występującej przy zleconych usługach transportowych. Dopiero co pisałem o tym w artykule zatytułowanym Bio-LNG już na polskiej stacji dla ciężarówek – to alternatywa dla elektryków, z następującymi słowami:
Od roku 2026 raportowanie emisji CO2 zostanie znacznie rozszerzone, obejmując dodatkowe sektory gospodarki. Można się więc spodziewać, że za około półtora roku w zleceniach na przewozy częściej pojawi się wymóg ograniczenia emisji CO2. Wówczas firmy transportowe mogą stanąć przed trzema możliwościami, tankując Bio-LNG do ciężarówek gazowych, wlewając HVO100 do ciężarówek z silnikami diesla lub wdrażając ciężarówki elektryczne.
Więcej zdjęć eActrosa 600, z artykułu o premierowej prezentacji: