W nawiązaniu do tekstu:
35 proc. więcej kar za weekend w kabinie – Niemcy podliczyli kontrole z 2019 roku
Pewien litewski kierowca ciężarówki okazał się pracować w systemie 5/4. Przy tym „5” oznaczało liczbę miesięcy w trasie, a „4” to liczba dni spędzonych poza kabiną.
Powyższe warunki wyszły na jaw w czasie poniedziałkowej kontroli, przeprowadzonej przez niemiecką policję z miasta Hof. Funkcjonariusze zatrzymali na autostradzie A9 litewską ciężarówkę, należącą do przewoźnika z Kowna (Kaunas). Pojazd przewoził ładunek warzyw i owoców, a Niemcy dokładnie sprawdzili zapisy jego tachografu.
Pod lupę wzięto nie tylko przestrzeganie codziennych norm, ale także sposób odbywania 45-godzinnych odpoczynków. Wówczas wyszło na jaw, że kierowca pozostaje w trasie od lipca bieżącego roku i w tym czasie oficjalnie odnotowano tylko cztery dni spędzone poza ciężarówką. W ciągu pięciu miesięcy kierowca nigdy też nie zjechał na Litwę, nieustannie kursując między Włochami, Niderlandami oraz Danią.
Teraz Litwin ma za to odpowiedzieć finansowo, wraz ze swoim pracodawcą. Można się tutaj spodziewać przede wszystkim kar za odbywanie 45-godzinnych odpoczynków w kabinach, wynoszących po 500 euro dla kierującego i po 1500 euro dla przewoźnika.
Zdjęcie nie jest bezpośrednio związane z tekstem.
