Niedobór miejsc parkingowych przy niemieckich autostradach zaczyna przybierać skrajne rozmiary. Jeszcze gorzej wyglądają przewidywania na przyszłość, uwzględniające planowany wzrost ruchu. Dlatego też rząd w Berlinie po prostu musi coś z tym zrobić.
Według doniesień niemieckich mediów, w federalnym budżecie znalazły się już odpowiednie środki. Ma to być 400 milionów euro, które zostaną zainwestowane w ciągu najbliższych czterech lat. Wszystko to zostanie przeznaczone na budowę dodatkowych parkingów, ulokowanych tuż przy autostradach.
Jak na razie nie podaje się ile konkretnie miejsc pozwoli to przygotować. Trudno się jednak spodziewać, że trudności z parkowaniem zostaną wyeliminowane w stu procentach. Eksperci są bowiem przekonani, że ilość ciężarówek jeżdżących po Niemczech będzie rosła w bardzo szybkim tempie.
Jeśli przyrost utrzyma się na planowanym poziomie, już w okolicach 2025 roku brakować ma od 30 do 50 tys. miejsc postojowych. Brzmi to o tyle przerażająco, że w chwili obecnej, w całym kraju, przy autostradach czeka 51,6 tys. miejsc. Co więcej, ewentualne rozbudowy są bardzo czasochłonne i w ciągu ostatnich 10 lat parkingi wzbogaciły się o zaledwie 16 tys. stanowisk.
