400 milionów euro strat, o 70 proc. mniej wykonanych przewozów – tragiczna sytuacja francuskich firm

Francuskie organizacje przewoźników podsumowały straty związane z blokadami dróg. Akcje „żółtych kamizelek” kosztowały dotychczas branże ponad 400 milionów euro.

Firmy transportowe tłumaczą, że blokady dróg zupełnie paraliżują ich prace. Coraz więcej kierowców musi jeździć nocami, by uniknąć w ten sposób utrudnień. Nierzadko przed blokadami stoi większa część floty, a do tego dochodzą uszkodzenia, związane na przykład ze stosowaniem drogowych kolczatek. Co gorsza, wszystko to trwa już od 15 dni.

W samym tylko regionie Ile-de-France, przewoźnicy wykonali w ostatnim czasie o 70 proc. mniej pracy. Powód ku temu jest bardzo prosty – tak duża ilość ciężarówek stoi przed blokadami, że firmy nie mogą podejmować się żadnych zleceń.

By odrobić wspomniane 400 milionów euro, Francuzi oczekują wsparcia ze strony rządu. Grozi się przy tym, że bez odpowiedniej pomocy przewoźnicy znajdą się na skraju bankructwa.