Od grudnia ubiegłego roku zestawy o długości 34,5 metra są na stałe dopuszczone do szwedzkiego ruchu. Natychmiast skorzystały z tego nie tylko firmy ze Szwecji, ale też przewoźnicy z Finlandii, którzy używają tak długich konfiguracji już od kilku lat i postanowili wdrożyć je także w szwedzko-fińskim transporcie międzynarodowym. Czy natomiast dołączą do tego także firmy z kolejnych krajów? Odpowiedzią na to pytanie może być powyższe zdjęcie, przedstawiające ciągnik z holenderskimi rejestracjami oraz ze szwedzkim oznaczeniem „Långt Fordonståg”, przeznaczonym właśnie dla 34,5-metrowych zestawów.
Prezentowany pojazd należy do firmy Hartman Expeditie z Holandii, która specjalizuję się w transporcie między Beneluksem a Skandynawią. Chcąc zwiększyć efektywność tych przewozów, a jednocześnie skorzystać z nowych szwedzkich zasad, firma postanowiła przeciągać pojedyncze naczepy z Holandii do niemieckiego portu Travemünde, przeprawiać je promami do szwedzkiego Malmö i tam spinać w 34,5-metrowe zestawy, osiągając do 74 ton masy całkowitej. W takiej konfiguracji, składającej się ciągnika, dwóch pełnowymiarowych naczep oraz łączącego je wózka dolly, pojazdy mają ruszyć dalej na północ, przynosząc spore oszczędności.
Wspomniane oszczędności będą mogły wynikać z lepszego stosunku zużycia paliwa do możliwości transportowych. Poza tym zmniejszone zostaną koszty zatrudnienia, wszak jeden kierowca poprowadzi po drodze naczepy jednocześnie. Choć z drugiej strony, realizacja takiego projektu wymagała od Hartman Expeditie także sporych inwestycji. Przede wszystkim, trzeba było pozyskać ciągniki z dopuszczeniem do 74-tonowych zestawów, co skutkowało zakupem czterech Scanii 660S o napędzie 6×4. Do nich dobrano naczepy fińskich marek Ekeri oraz Närko, z których każda posiada trzecią oś skrętną. Naczepy te zawsze będą podpinane jako pierwsza z zestawu, by spełnić dzięki temu szwedzkie normy w zakresie zwrotności. Poza tym Holendrzy zdecydowali się na zatrudnienie lokalnych, szwedzkich kierowców.
Dla zainteresowanych dodam, że to już nie pierwsza sytuacja, w której firmy spoza krajów nordyckich sięgają po tak długie konfiguracje. W Finlandii można bowiem spotkać zestawy z firmy Kacpi Logistic spod Nidzicy, które również osiągają 34,5 metra długości. Pierwszy z nich opisywałem jeszcze pod koniec 2022 roku, w następującym artykule: Polski zestaw z dwiema naczepami, długi na 34,5 metra – nowość na trasy po Finlandii. Można się więc spodziewać, że i polskie rejestracje zobaczymy wkrótce przy napisie „Långt Fordonståg”.
Źródło: Trailertotaal.nl