Iveco EuroTech to ciężarówka, której praktycznie nie spotkamy już na europejskich drogach. Większość egzemplarzy albo uległa całkowitemu wyeksploatowaniu i zakończyło swój żywot, albo po prostu została wyeksportowana, ciesząc się sporą popularnością w krajach afrykańskich. Dlatego postanowiłem zamieścić małe przypomnienie tego modelu, na przykładzie egzemplarza, o którym zrobiło się ostatnio głośno w Brazylii.
Iveco Latin America, czyli przedstawicielstwo włoskiej marki na Amerykę Łacińską, opublikowało zdjęcie EuroTecha (powyżej), który właśnie dojechał do równych 3 000 000 kilometrów przebiegu. Ten piękny wynik udało się osiągnąć z oryginalnym silnikiem, bez jakiegokolwiek remontu, a jednocześnie eksploatacja pojazdu nadal się nie zakończyła. EuroTech wciąż ciąga naczepę z ładunkami żywności lub środków czyszczących, obsługując transport w brazylijskich stanach Rondônia, Acre oraz Mato Grosso. Mowa tutaj o mało zaludnionych terenach na północnym zachodzie kraju, które mają dominująco rolniczy charakter i nie zawsze oferują utwardzone drogi.
Co ciekawe, opisywana ciężarówka już w 2018 roku miała zostać wycofana z eksploatacji, będąc wówczas uznanym za zbyt starą przez swojego wieloletniego właściciela. Znalazł się jednak wówczas klient, który odkupił EuroTecha, chcąc o niego zadbać i przywrócić do codziennej pracy. Okazał się nim kierowca-przewoźnik Carlos Henrique Gonçalves da Silva, który od tamtego czasu przejeżdża białym Iveco po 14 tys. kilometrów miesięcznie. Jak sam przy tym twierdzi, kluczem do długowieczności pojazdu jest zapobiegawcze serwisowanie, dbając o regularne wymiany materiałów eksploatacyjnych.
Egzemplarz, który osiągnął ten 3-milionowy wynik, to Iveco EuroTech z 2002 roku. 23-latek ma typowo brazylijską konfigurację o oznaczeniu 450E37, co wskazuje na trzyosiowy ciągnik pod 45-tonowe zestawy, wyposażony w 370-konny silnik. W Europie roczniki te otrzymywały już nowy silnik z serii Cursor, spełniający normę Euro 3, ale na rynek brazylijski nadal dostarczano starszą jednostkę typu 8210, zgodną z normą Euro 2. Mowa tu o słynnym niegdyś motorze o pojemności 13,8 litra, rozwijanym jeszcze od czasów ciężarówek marki Fiat i pracującym w takich modelach, jak między innymi Fiat 190NT lub Iveco TurboStar. Z tym tylko zastrzeżeniem, że w EuroTechu 450E37 korzystał on już z elektronicznie sterowanych pompowtryskiwaczy Boscha i łączony był z zsynchronizowaną, 16-biegową przekładnią manualną niemieckiej marki ZF.