Mieszkając przy wschodniej granicy Unii Europejskiej, jesteśmy wręcz przyzwyczajeni do nadużyć w zakresie zezwoleń. Niemniej austriackie doniesienia z początku weekendu nadal mogą wprawiać w zaskoczenie, z uwagi na ogromną liczbę przyłapanych przewoźników.
W nocy z piątku na sobotę, na austriackiej autostradzie A10, w punkcie kontrolnym Kuchl pod Salzburgiem, policja zorganizowała bardzo dużą akcję. Funkcjonariusze masowo zatrzymywali samochody ciężarowe i sprawdzali między innymi legalność dokumentów, zabezpieczenie ładunków, przestrzeganie norm czasu pracy, a także austriackie certyfikaty w zakresie hałasu, umożliwiające jazdę w godzinach nocnych.
Jeśli natomiast chodzi o wyniki tej akcji, to szczególnie wyróżniły się ciężarówki pochodzące z Turcji. Tylko tej jednej nocy przyłapano bowiem 27 tureckich pojazdów, które przejeżdżały przez Austrię bez ważnego zezwolenia na transport międzynarodowy. Były to zarówno przewozy całkowicie pozbawione tego dokumentu, jak i przypadki wykorzystywania zezwolenia w sposób niewłaściwy, na przykład bez kompletnego wypełnienia.
Wszystkie 27 ciężarówek otrzymało natychmiastowy zakaz dalszej jazdy. Zostanie on zdjęty dopiero w momencie okazania przez przewoźników ważnych i kompletnie wypełnionych zezwoleń. Oczywiście Austriacy wszczęli też postępowania prowadzące do wystawienia kar, choć w komunikacie niestety nie podano jakich kwot można się tutaj spodziewać.
