2 tys. kierowców miesięcznie traci prawo jazdy za zbyt szybką jazdę – statystyki z minionego roku

Wkrótce miną cztery lata od wprowadzenia dodatkowych kar za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym. Kto przekracza limit o ponad 50 km/h, ten musi liczyć się nie tylko z mandatem, ale też z zatrzymaniem uprawnień na okres trzech miesięcy.

Jak wyglądają przy tym statystyki? Portal „Interia” zapytał o to Komendę Główną Policji, otrzymując dane między innymi z poprzedniego kwartału oraz całego minionego roku. Pełną publikację „Interii” na ten temat możecie znaleźć tutaj, natomiast poniżej zamieszczam kilka najważniejszych informacji.

W całym 2018 roku zatrzymanie uprawnień wystosowano wobec 25 193 kierujących. Można więc powiedzieć, że nową karę otrzymało około dwóch tysięcy kierowców miesięcznie. To sporo, choć wyraźnie mniej niż w latach­ ubiegłych. Dla porównania, w ciągu pierwszych dwunastu miesięcy obowiązywania nowych przepisów nowe kary objęły ponad 33 tys. osób.

Inna sprawa, że statystyki z bieżącego roku wyglądają znacznie gorzej. W ciągu zaledwie trzech miesięcy policja zatrzymała w związku z przekroczeniem prędkości 8493 praw jazdy. Był to wynik o ponad 20 proc. wyższy, niż w pierwszym kwartale roku ubiegłego. Łatwo też policzyć, że jeśli powyższe tempo utrzyma się przez kolejne trzy kwartały, polscy kierowcy pobiją w tym roku niechlubny rekord.