Czy Volvo FH z 2006 roku może być dzisiaj ciężarówką marzeń? W przypadku tego egzemplarza to jak najbardziej możliwe. Oto bowiem na klienta czeka 19-letni „FH-cz” z pięciocyfrowym przebiegiem, będący dosłownie jak nowy.
Prezentowany ciągnik był od nowości własnością holenderskiego państwa, należąc do służb mundurowych. Jego eksploatacja okazała się być wyjątkowo mało intensywna, polegając tak naprawdę na ciągłych postojach. W efekcie na licznik nakręciły się zaledwie 74 tys. kilometrów, a nadwozie oraz wnętrze zachowały się w pełnym oryginale. Wystarczy krótkie spojrzenie na kierownicę lub drążek zmiany biegów, by zdać sobie z tego sprawę.
Pod koniec ubiegłego roku ciągnik został przejęty przez holenderski komis Van Hemert Trucks. Ten zapewnia, że dysponuje pełną dokumentacją potwierdzającą historię pojazdu, a pięciocyfrowy przebieg jest w pełni oryginalny. Pojawia się też informacja, że to już wersja z nowszym, 13-litrowym silnikiem o mocy 480 KM, a mimo to nadal z prostym osprzętem Euro 3. Takie połączenie występowało w ofercie tylko w 2006 roku. Poza tym na wyposażeniu znalazła się manualna skrzynia biegów, analogowy tachograf z szufladką oraz zawieszona na poduszkach kabina typu Globetrotter XL.
Niestety Van Hemert Trucks nie podaje publicznie swoich wymagań cenowych. Można się jednak spodziewać, że do niskich one nie należą, gdyż po czterech miesiącach po wprowadzeniu pojazdu do oferty nadal czeka on na nowego właściciela. Zainteresowani takim bezprzebiegowym „Chińczykiem” mogą znaleźć ogłoszenie sprzedaży pod tym linkiem.
