W nawiązaniu do tekstu:
Cuda z systemu Viapass – Bruksela więcej zarabia na karach niż na samych opłatach
Belgijskie kary z systemu opłat drogowych znowu zaskakują. Tym razem mówią o tym liczby, które opublikowała holenderska firma „Transport in Nood”.
„Transport in Nood” obsługuje przewoźników mających problemy ze służbami kontrolnymi. Właśnie w ramach tych obowiązków, tylko w ciągu ostatnich dwóch tygodni, przyszło jej obsłużyć szesnaście spraw związanych z belgijskimi opłatami. Łączna wysokość kar wyniosła przy tym 175 tys. euro, z czego aż 51,6 tys. euro nałożono na jedną tylko firmę.
Powodem wystawienia tych kar były przejazdy przez Belgię bez opłat. Nie wynikały one jednak z żadnego kombinatorstwa, lecz z problemów technicznych, z których belgijski Satellic jest powszechnie znany. „Transport in Nood” zaleca przy okazji regularnie kontrolowanie faktur oraz danych z belgijskiego systemu. Bywają bowiem przypadki, gdy z jakiegoś powodu system fakturowania pomija wybrane pojazdy, narażając firmy na kary.